poniedziałek, 24 marca 2014

Lavera Naturkosmetik

Długo zastanawiałam się jaki kosmetyk zasłużył na moją pierwszą recenzję. Wiedziałam tylko, że ma to być coś co używamy każdego dnia, jest godne uwagi i polecenia i przede wszystkim jest dostępne i w Niemczech i w Polsce.

O kosmetykach tej firmy niewiele słyszałam. Dopiero kiedy przeglądałam półki sklepowe w Realu natrafiłam na szampon dodający objętości do włosów cienkich i delikatnych. W zapachu słodkiej pomarańczy zakochałam się od razu i szybko wylądował w moim koszyku. W swoim składzie zawiera Bio pomarańczę i Bio zieloną herbatę. Nie zawiera silikonów. Jest to w 100 % naturalny kosmetyk, wegański. Producent obiecuję wzmocnione włosy po same końce jednocześnie ich nie obciążając.

Miałam obawę co do wydajności szamponu.  Buteleczka ma tylko 200 ml więc przy moim codziennym myciu czułam, że szampon nie na długo zabawi w mojej łazience. Jednak szampon ma gęstą konsystencję i nie wiele muszę go użyć aby umyć moje włosy. Posiada bardzo przyjemny zapach słodkiej pomarańczy, lecz nie długo utrzymuje się na naszych włosach, nawet po spryskaniu odżywką z tej samej serii.

Myślę, że można my wybaczyć ten mały minus, bo włosy po nim są miękkie, uniesione i na długo pozostają świeże. Co przy moich przetłuszczających włosach jest ogromnym plusem. Do używania tego szamponu na pewno będę wracać z przyjemnością.

Kosmetyki Lavera w Niemczech dostępne są wszędzie, a różnorodność kosmetyków zachęca mnie do wypróbowania innych produktów :) W Polsce z tego co zauważyłam sklepy internetowe jak i sklepy ekologiczne, apteki również posiadają duży wybór. Myślę, że firma jest godna uwagi, tym bardziej, że zajęła pierwsze miejsce jako najlepsza marka kosmetyków naturalnych w Europie.

Za szampon pojemności 200 ml zapłaciłam 3,99 E, natomiast za odżywkę 125 ml 4,99 E.

A czy Wy wypróbowałyście już coś tej firmy?

Pozdrawiam

1 komentarz:

  1. Idziesz jak burza... gratulacje z okazji pierwszej recenzji :)))) Już mam ochotę zakupić ten szampon :)

    OdpowiedzUsuń